o problemach o miłości itp

agnieszka

ja też nie mogłam z nią porozmawiać
uniosłam sie honorem
a teraz żałuję
chociaż nie wiem kto sie u7niósł honorem./... ;(

pizia

jak przyjażń sie wali
nie liczy sie honor

miałam taka sytuacje
ale nie uniosłam sie honorem i dobrze
i teraz jest juz dobrze

agnieszka

chciałąbym to naprawić... ale nie da sie...
chociaż postanawiam sie postarać
nie moge pozwolić żeby przyjaźń zniszczyła sie przez honor!!

Tyśka

Ja zawsze mam do kogo sie zwrocić.
I ta osoba lub te osoby moga sie do mnie zwrocic.
Ale najgrosze jest to jak kogos trza odtrącić chodz sie niechce.
Przykład?
Zakochuje sie w was kolega z podwórka.
Nie chcesz z nim chodzic, al moze chcesz ale nie teraz lub są inne sprawy.
Jak mu powiedzieć NIE?
Czy da sie tak aby nie zranic go?
Ja zraniłam! nie wiem czy teraz mam jeszcze szanse.

agnieszka

wiesz co Tycha chyba wiem o kogo chodzi Smile

to jest jeden z najgorszych problemów... ajk powiedzieć NIE komuś na kim ci zależy...
chyba najlepiej dyplomatycznie Smile

nie mówić że sie NIC do niego nie czuje, ale że coś się czuje... jeszce nie wiadomo co... że to uczucie jakieby ono nie byłio czy to przyjażń czy to miłość musi sie jeszce troche rozwinąć... trzeba poczekać Smile

ale nie wiem cvzy by wypaliło Smile

pizia

toteż nie jest dobry pomysł
bo mówiąc że jeszcze nie wiesz co czujesz
że to może miłośc
robisz nadzieje
a jak potem nic z tego nie wyjdzie
to ta osoba jeszcze bardziej cierpi

agnieszka

masz rację...
robisz mu nadzieje...

ale najgorsze jest to że jeśli go nie kochasz... jeśli jest tylko twoim kumplem...
to powiedzieć mu to to jest ból...
wielki ból
a olać go nie można...

pizia

to chyba zatrudna sytuacja jak dla mnie

agnieszka

a mnie to gryzie...
bo jeślibym sie znalazła w takij sytuacji... no przecież wszystko możliwe...
nie ma rzeczy niemożliwych

na\jlepiej jest jak sie go naprawde kocha... wtedy sie mówui tak i po problemie Smile

pizia

moim zdaniem lepiej powiedzieć "nie"
niż powiedzieć nie wiem.... że może cos czuje
wtedy sie robi niepotrzebna nadzieje
a to chyba boli bardziej niz to powiedzenie "nie" na poczatku

agnieszka

masz racje
bo powiesz NIE i ojn wie na czym stoi
a tak...
dalej sie udrecza w niewiedzy
i on i ty
a jeśli mu naprawde na tobie zależało...
można chyba wszystko naprawić Smile

pizia

no napewno da sie to naprawić

ale to juz nie bedzie to samo

agnieszka

każda nasza decyja nuesie za sobą jakieś straty i zyski Smile

czaem tylko straty...

Tyśka

nie chcialam gadac z tym chlopakiem.
nie wychodzilam na dwór.
teraz załuje.
bo on podobno dal se spokoj.
moze jednak nie.

agnieszka

[poradzisz sobie...
uda ci sie
wierze w to